Forum Olstigat Strona Główna

Oda do przyjaźni

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Olstigat Strona Główna -> Komnata Obrazów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 2:46, 19 Wrz 2007    Temat postu: Oda do przyjaźni

zaczęło się od deszczu... i pantery co pazurki spiłować swe chciała, lecz niestety czas i porę do tego źle dobrała

[link widoczny dla zalogowanych]
spotkano się więc by uradzić jak szkody wynagrodzić, tak aby obu stronom można by było dogodzić

[link widoczny dla zalogowanych]
spotkało się ich czworo i pantera - radzili długo... a drzewo pod którym siedzieli sylwetke miało smukłą

[link widoczny dla zalogowanych]
lecz w końcu spoglądając sobie w oczy mężną decyzję podjeli, tak trafną że wszyscy z dumą na nich patrzeli

[link widoczny dla zalogowanych]
i spotkał człowiek młoda dziewczynkę, której rodziców cenił nad życie, lecz nie mogąc tego wyjawić uczucia swe chował skrycie

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
w międzyczasie poznając Pretendentów do Dworskiego tytułu nić kontaktu nawiązali, którą miodkiem młodej krasnalki leciutko zakrapiali

[link widoczny dla zalogowanych]
i trudu wiele zwyciężyli

[link widoczny dla zalogowanych]
by złu wyzwanie rzucić w jego domu!

[link widoczny dla zalogowanych]
i wiele zwycięskich bitew stoczyli! mieczem nie odpuścili nikomu!

[link widoczny dla zalogowanych]
Lecz dziecięciu Panny Veryne spać proponowali, gdyz oczka Mayi same się zamykały

[link widoczny dla zalogowanych]
a oni wciąż zło przeganiali, wysiłku swego nie żałowali!
na posterunku Świtu stali, świat lepszy wywalczali!


piórem i węglem kreślił

Fiannr

Drzemiący pod Gruszą


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 9:18, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Gdzieś het na polanie, hen za Śmierci Przełęczą
Gdzie najróżniejsze monstra swój dom posiadają
Gladiator walczył młody polowaniem zmęczon
Bo czasem ze zmęczenia ręcę opadają.
[link widoczny dla zalogowanych]
Lecz wtem słowa posłyszał Opiekunki Dworu
Albo Założycielki, gwoli sprostowania
Gdyż Mroczna Elfka, o włosach bieli koloru
W Olstigacie władzę swą, innemu oddała.
Młody człek na widok Pani nabrał szybko sił
Słów zamienił tylko kilka, po elficku też
I choć krótko ją zoabczył, tym obrazem żył
Teraz obraz jego pasji poczuł każdy zwierz.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Nowych technik okiełznaniem trudził ciało swe
Noc zastała go wśród pól, Co tam jednak noc?!
"Trening, wszak czyni Mistrza" wspomniał na słowa te.
Księżyc świecił z góry nań, potęgując człeka moc.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Biada temu kto podszedł! Litości w sercu brak,
zajadle walcząc po świt, ogniem swych wrogów gnał
Raz krótyś uciec zechciał, skończyło sie to tak
Że nim wolności dobiegł, pod Luną w pełni padł.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 10:35, 23 Wrz 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Mej siostry nosisz miano, i wojowniczki też
I nie wiem czasem którą w Twym ciele widzieć mam
Na dźwięk Twego imienia umyka każdy zwierz
Pod Gludio, gdzie raz pierwszy spotkać się przyszło nam
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Od dawien bowiem dawna od śmierci bronisz mnie
Gdym w walce jakiej padałem, mnie mściło ostrze Twe
Wzajemnie bój jaszczurom wydaliśmy a jak!
O naszyych walkach pięknie zaśpiewa każdy ptak
I w siłę ja urosłem, by móc ochronić Cie
Gdy los jak wilk uparcie chce zszarpać ciało Twe.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Wędrówek wspólnych naszych, nie zliczę bowiem już
Ich tyle się odbyło, a pamięć zakrył kurz.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Lecz czyny i braterstwo niejeden przecież raz
ja Ci, Ty mnie, my sobie dowiedliśmy i głaz
na naszej drodze, czy ptak, czy gad czy inny dziad
Nie damy się zwyciężyć, to nasz jest cały świat!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Nie ten nim bowiem włada, co sił najwięcej ma
Lecz ten któremu życie radością jest gdy tak
Żyje by moc spojrzeć w oczy swe i dumnie rzec
"Zasady mam ja swoje, Nie przyjdzie w walce lec!"
I wielokrotnie błądząc czy w dzień to czy też w nocy
Niszczeniem zła zajęci, nieśliśmy miecz pomocy
Dla tych co świata pragną w pokoju i wolności
Nie szczędząc trudu przy tym, i walcząc dla radoości!
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
I sprawa to jest cudna i rzecz to trochę dziwna
gdyś tytuł Dworski wzięła cytuję "Agresywna"
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
Choć on Cie opisuje najlpeiej w jednym słowie
Stad nosisz taki do dziś. I piliśmy na zdrowie
Za przyjaźń i za męstwo, i za stal we krwi wroga
By walce naszej wspólnej nie zamąciła trwoga.
Radości wspólnej naszej na dzikich gór terenie
Nic w myśli mej nie zmąci, aż po ostatnie tchnienie!
[link widoczny dla zalogowanych]
więc bywaj Siostro Luba! I wnet do zobaczenia
I czekaj dnia, Cie proszę, gdy ocknę się z milczenia!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:13, 23 Wrz 2007    Temat postu: Requiem dla Meisheo

Ile razy przygoda, niby bez znaczenia
Życie całe wywraca, z granicy zrozumienia.
Jedno krótkie spotkanie, na szlaków przecięciu
Sprawia że później czekasz całe godziny w napięciu.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
W okoliczności dziwnej spotkać nam dane było
siebie właśnie nawzajem. Dla Ciebie to chwilą
było jak oka mgnienie, a dla mnie czasu miłą
retardacją. Pod skrzydła Twoje przyjęty
rad byłem jak nigdy, i nie trza było zachęty
[link widoczny dla zalogowanych]
bym wnet zgodził się szkolić pod Twoją opieką
Choć wart wcale nie byłem, być pod Twą powieką
Pyłkiem najdrobniejszym. Znać mi Cie o Pani
nie było jednak dane, i chociaż czasami
Widziałem Cie w świecie, Strach mnie zdejmował nagły
że jestem zbyt słaby, zbyt młody i tak diabły
szepcząc mi do uszu, lub raczej rozsądku głos
mówił żem jest niewarty swój z Twoim przepleść los
Chciałem sobą jedynie być równym kompanem,
i zająć Twą atencję, jednak wczoraj ranem
Dowiedziałem się rzeczy od której oszalałem
Łzy, zgryzota i szał szarpały moim ciałem.
[link widoczny dla zalogowanych]
Miecz w dłoni juz nie leży, a zbroja uwiera
Kiedy Cie Pani nie ma, nie chcę bohatera
Z siebie uczynić jak uprzednio zamiar miałem
Odrzucam drogę woja którą ja wybrałem
byś mnie Pani dostrzegła pośród miasta gwaru
Przywdziewam szaty wędrowca i do Tartaru
Schodzę odnaleźć Ciebie, Smoczy Szponie, Pani
Meisheo, Mentorko... Twa nieobecność rani...
[link widoczny dla zalogowanych]

Odrzucając zbroję oraz Ostrza na łoże swoje we Dworu komnatach, ubrany w kamień i popiół wychodzi ze Dworu. Pod nosem nuci zasłyszaną kiedyś [link widoczny dla zalogowanych]


Come with me in the twilight of a summer night for awhile
Tell me of a story never ever told in the past


Take me back to the land
Where my yearnings were born
The key to open the door is in your hand
Now fly me there

Fanatics find their heaven in never ending storming wind
Auguries of destruction be a lullaby for rebirth


Consolations, be there
In my dreamland to come
The key to open the door is in your hand
Now take me there

I believe in fantasies invisible to me
In the land of misery I'm searchin' for the sign
To the door of mystery and dignity
I'm wandering down, and searchin' down the secret sun

Come with me in the twilight of a summer night for awhile
Tell me of a story never ever told in the past

Take me back to the land
Where my yearnings were born
The key to open the door is in your hand
Now take me there
to the land of twilight

(Key of The Twilight - Yuki kajiura)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fiannr dnia Nie 14:11, 23 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vexis
Agresja


Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 13:30, 23 Wrz 2007    Temat postu:

Elfka stała w Komnacie Obrazów i uważnie oglądała każdy obraz i przypis kreślony czarnym atramentem pod każdym z obrazów. Zdawała się spijać słowa, jedno po drugim, literę po literze. Twarz przybierała wyraz to uznania, to rozbawienia. W głowie kłębiło się wiele myśłi, wiele wspomnień. Otarła łzę wzruszenia, uśmiechnęła się do siebie i zamyślona wyszła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Olstigat Strona Główna -> Komnata Obrazów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin