Forum Olstigat Strona Główna

Drenos - zniknął

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Olstigat Strona Główna -> Sala Rekrutów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Drenos
Gość Dworu
Gość Dworu


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:28, 27 Gru 2007    Temat postu: Drenos - zniknął

Młody, średniego wzrostu człowiek ubrany w strój ze skóry salamandry stanął przed wrotami Dworu Olstigatu. Zastukał. Wrota otworzyły sie. Oczom ukazało mu sie wnętrze jakiego nigdy w życiu nie widział. Zrobił krok. Przed twarzą świsnęła mu halabarda. Spojrzał na strażnika stojącego obok. Westchnął i oddał mu łuk. Gdy chciał zrobić kolejny krok strażnik złapał go za ramię.
-Hmm... nic nie umknie Waszemu wzrokowi, tak? - mówiąc to wyjął z buta sztylet.
Kroczył korytarzem, który wydawał sie nie mieć końca. W końcu dotarł do drzwi. Ostatni raz obejrzał się za siebie. Zacisnął pięści. Pchnął drzwi i wkroczył pewnym krokiem do komnaty.
-Witam Was Dworzanie Olstigatu. Zwą mnie Drenos. Doszły mnie słuchy, że poszukujecie śmiałków, którzy odważą sie kroczyć z Wami przez ten okrutny świat. A więc jestem. Przysięgam być zawsze Wam wierny. Mam pytanie. Mogę odzyskać swoją broń? Jakoś dziwnie się bez niej czuję. A może Wy macie jakieś pytania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 13:38, 27 Gru 2007    Temat postu:

W najjaśniejszym rogu sali, po przeciwnej stronie niż kominek przy uchylonym oknie stał mężczyzna. Obok niego stały ustawione jeden na drugim stołki, w jego rękach za to spoczywała spora płachta materiału która mogłaby robić za chusteczkę średniej wielkości smokowi.
- Ech - sapnął i w pół drogi zatrzymał nogę którą miał zamiar na krześle stawić. - Myślę, że wieszanie kotar może zaczekać.
Odłożył Brązowawy materiał w przedziwne wzory i zbliżył się ku przybyszowi.
- Chyba rozumiem co masz na myśli, ale zrozum i straże. Nie warto by ktoś tutaj wpadł i nam nabruździł. Gdy dowiemy się kim jesteś straże będą juz nieco mniej restrykcyjne a na razie mam nadzieje,że zniesiesz jakoś brak swych narzędzi - uśmiechnął się lekko. - Ano dobrze słyszałeś Drenosie. Poszukujemy osób które będą w stanie wraz z nami odnowić Dwór i go współtworzyć. Zanim jednak powiesz decydujące "tak" - uśmiechnął się na swą trafną analogie - opowiedz coś więcej o sobie. Na razie widze w Tobie przygód chętnego młodziana. Dbasz o swoje bronie co świadczy jak najlepiej o Tobie. Lecz sam coś więcej rzeknij, z chęcią posłuchamy - uśmiechnął się do pozostałych Dworzan zaległych w sali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Fiannr dnia Czw 13:40, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drenos
Gość Dworu
Gość Dworu


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 14:33, 27 Gru 2007    Temat postu:

-Hmmm... uważam, że najlepiej rozmawia sie polując, pijąc albo pracując. Polować nie będziemy bo nie zasłużyłem sobie na Wasz szacunek... przynajmniej narazie. Wole nie pić trunków w zaistniałej sytuacji, wiec może chociaż pomogę Wam zawieszać kotary? - wskazał na materiał - No więc pochodzę z Mówiącej Wyspy. Od dziecka lubowałem sie w łukach i takąż też profesję zamierzam obrać. Mój dom stał bardzo blisko klifu. Fale uderzające w klif podmywały coraz więcej ziemi. Pewnego dnia poszedłem nazbierać grzybów na zupę grzybową... Moja mam robiła pyszną zupę grzybową - Zamyślił sie chwilę wspominając dzieciństwo - Yyyy... tak yyy... no więc poszedłem po te grzyby. Nazbierałem cały koszyk i wróciłem do domu. Pewnie myślicie, że dom sie osunął z klifu a rodzice zginęli gdzieś zmiażdżeni przez fale? Otóż nie... a może tak? Powiem tak dom się osunął, ale wcześniej rodzice wyszli mnie szukać, bo długo nie wracałem. No ale przestanę Was zanudzać. Z ojcem zbudowałem nowy domek,ale tym razem z dala od morza. No i postanowiłem poznać trochę świata i wyruszyłem w świat. W Wiosce na Mówiącej Wyspie poznałem maga Unkanterna, który się mną zaopiekował i wszystkiego mnie nauczył. Unkantern tworzył stowarzyszenie Żywiołu. I ja do tego stowarzyszenia wstąpiłem. Jednak wiara w Żywioł w moich towarzyszach zamarła i klan rozwiązano. I teraz tułam się samotnie po świecie ale mam nadzieję, że już nie długo. Nie wiem czy o to Ci chodziło Panie, ale jeżeli mówiąc "opowiedz coś więcej o sobie" rozumiesz coś innego, na przykład jakie są moje zainteresowania to powiem, że bardzo lubię zupę grzybową, a jeszcze bardziej lubię łowić ryby z kompanami i ewentualnie osłaniać ich zasypując wrogów gradem strzał. - kończąc zdanie odetchnął. - To jak pomóc wieszać te kotary?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erohoz
Opiekun Dworu
Opiekun Dworu


Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Dworu

PostWysłany: Czw 16:17, 27 Gru 2007    Temat postu:

Elf popatrzył na przybysza i powiedział - Łowisz ryby? Ja też czasami łowię. A gdzie jest twoje ulubione miejsce do ich łapania?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drenos
Gość Dworu
Gość Dworu


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:44, 27 Gru 2007    Temat postu:

-Obok Giran jest taka malutka wysepka... jeżeli można to tak nazwać. Tam najczęściej łowie. I nie ma zagrożenia, że sie coś zajmie ogniem, gdy taką rybkę chcę przypiec i zjeść bo w koło sama woda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Erohoz
Opiekun Dworu
Opiekun Dworu


Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 129
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ze Dworu

PostWysłany: Czw 18:12, 27 Gru 2007    Temat postu:

- A powiedz mi jeszcze jedno czego oczekujesz od dworu tylko powiedz prosto z mostu a nie "wyklepaną przez wszystkich formułkę".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drenos
Gość Dworu
Gość Dworu


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 18:18, 27 Gru 2007    Temat postu:

-Prosto z mostu? Dobrze. Oczekuje wspólnie spędzonego czasu... nieważne czy będziemy zarzynać kolejną bestię czy rozpalać ognisko, czy wieszać kotary oraz pomocy i zaufania. Ze swojej strony obiecuję to samo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 19:19, 27 Gru 2007    Temat postu:

Mężczyzna uśmiechnął się lekko pod nosem, rozważając słowa przybysza.
- To powiedzmy tak, jeśli uda Ci się ze mną powiesić te kotary prosto to będziesz przyjęty na próbę - to mówiąc podszedł bliżej i wyciągnął dłoń do człowieka. - Witaj Drenosie, wołają mnie Fiannr. A tymczasowo witaj na pokładzie. I chodźmy to powiesić nim Branna zacznie marudzić - westchnął podchodząc już do okna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Branna
Pszczółka


Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 20:08, 27 Gru 2007    Temat postu:

Nie zdążyli ... Branna wparowała do pomieszczenia prosto z łowów - z halabardą w łapach oraz w płytach pancerza. Ściągnęła hełm i przyjrzała się krytycznie pomieszczeniu, dworzanom oraz gościowi. Szczególnie dużo uwagi poświęciła Fiannrowi i trzymanym przezeń kotarom.
- A to jeszcze nie powieszone? No tak. Chcesz, żeby było zrobione - zrób sama.
I nie przejmując się nikim i niczym odłożyła broń na bok i ruszyła do okna. Jej twarz sugerowała, że zamierza doprowadzić kotary do stanu wiszenia choćby po trupach. Do tego wieszanie zasłon w pancernych rękawicach bywa kłopotliwe ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drenos
Gość Dworu
Gość Dworu


Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 21:46, 27 Gru 2007    Temat postu:

Podskoczył, gdy krasnoludka wpadła do pomieszczenia. Lekko zmieszany obserwował sprawczynię zamieszania.
-Miło mi Fiannr. Bierzmy sie za te kotary - zdjął rękawicę, chwycił kotarę i podszedł do okna. Stanął na stołku, wspiął sie na palcach i zaczął mocować kotarę. Po chwili stołek zaczął się bujać, przybysz stracił równowagę i huknął z impetem na podłogę, a leniwa kotara powoli opadła na głowę młodzieńca - Czy mógłby mi ktoś pomoc? - powiedział szarpiąc sie z kotarą


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Drenos dnia Czw 21:49, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fiannr
Drzemiący pod Gruszą


Dołączył: 20 Sie 2007
Posty: 222
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 12:28, 28 Gru 2007    Temat postu:

Uśmiechając się lekko podszedł do niego i pomógł wyplątać mu się z materiału, nim jednak zdołali cokolwiek więcej zrobić krasnoludka pochwyciwszy zasłonę weszła na stołki, by później podskakując i przytrzymując się żelaznych karniszy w błyskawiczny sposób zapiąć kotarę. Cały czas coś mruczała pod nosem an temat nieporadności ludzkiej.
Gladiator tylko wzruszył ramionami.
- Cóż - uśmiechnął się. - Ja się już wypowiedziałem. Mam tylko nadzieję, że Branna nie zechce Cie przetestować, bo inaczej nie chce być w Twej skórze - uśmiechnął się mówiąc to i odsuwając się nieco od rzucającej pioruny oczami Pszczółki Dworu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Branna
Pszczółka


Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 13:46, 28 Gru 2007    Temat postu:

- Jak potrafi węgiel łopatą przerzucić, to może przyjść. Bo na niczyją inną pomoc to już się nie odczekam.
Mruknęła pod nosem i rozejrzała się ponownie po pomieszczeniu, jakby szukając kolejnego zajęcia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Olstigat Strona Główna -> Sala Rekrutów Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group, modified by MAR
Inheritance free theme by spleen & Programosy

Regulamin