Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hassandil
Gość Dworu
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane||Las Złudzeń||Unsseant
|
Wysłany: Śro 20:24, 13 Cze 2007 Temat postu: Hassandil - zrezygnował |
|
|
Do komnaty rekrutacyjnej wszedł Mroczny Elf okryty purpurowym płaszczem z wieloma widocznymi kieszeniami, na głowie miał nisko naciągnięty kaptur, w ręku dzierżąc adamyntowy kostur gdzie nie gdzie wysadzany granatowymi kamieniami szlachetnymi
- Al'doer jal. Witam wszystkich Nazywam się Hassandil - Mężczyzna ściągnął kaptur, uśmiechając się do zebranych - Jak widać jestem Mrocznym Elfem - uśmiechnął się szerzej - jeżeli by kogoś, to obchodziło choć wątpię w, to... urodziłem się trzydzieści trzy dekady temu. Jestem pewien, iż większość z zebranych tutaj będzie miała do mnie jakieś pytania, a więc czekam na nie... - Mag oparł się o swój kostur przyglądając się zebranym cały czas uśmiechając się szeroko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Veryne
Opiekun Dworu
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 20:31, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Elfka wstała z fotelu i szybko podbiegła do Hassandila prawie wpadając mu w ręce. Pocałowała go w policzek i uśmiechnęła się radośnie - Hassadnilu! Wróciłeś! Widzę, że słów nie marnujesz i do sedna sprawy od razu przechodzisz - kobieta klasnęła w dłonie. Służka Myeania przybiegła co sił - Proszę Cię zawołaj szybko Lorinel, Vanderlatha oraz Brothorra! Niechże tu przyjdą i przywitają się z Hassandilem! - jeszcze bardziej się uśmiechnęła a na jej twarzy pojawiła się niecodzienna radość - Nawet nie wiesz jak się cieszę! Jak to dobrze znowu Cię widzieć tutaj wśród nas i w świecie Aden - oznajmiła doniośle i jeszcze razu uściskała mężczyznę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassandil
Gość Dworu
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane||Las Złudzeń||Unsseant
|
Wysłany: Śro 20:41, 13 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Elf uśmiechnął się radośnie - Ja także się cieszę widząc Ciebie, a jeszcze bardziej widząc Cię uśmiechniętą i radosną - oznajmił z ciepłym uśmiechem na twarzy - Cóż czekam na pytania - zachichotał - a, więc może jak przyjdą zadaj jakieś "standardowe" chyba, że znasz mnie na tyle dobrze, iż nie musisz - zachichotał ponownie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lorinel
Przyjaciel Dworzan
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tol Arta w Archipelagu Ithilien
|
Wysłany: Czw 1:14, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Powoli wsunęła się do komnaty w długiej, ciemnej sukni, owinięta spora dzierganą chustą.
- Veryne, wzywałaś...? - jej wzrok spoczął na Mrocznym - A to pewnie ów słynny Hassandil. Chyba nie mieliśmy okazji. Jestem Lorinel z domu Lhyria... - obeszła stół i usiadła w bujanym fotelu, który przytaszczyła jakiś czas temu, stwierdzając, że to z sentymentu - Pono czekasz na pytania...- wzrok utkwiła w blacie stołu, po którym sunęła palcem - Ale o co mam Cię pytać... standardowe powiadasz? Dlaczego my? To wiem przecie... Dlaczego nie Wilki? To wiem także. Co nam wniesiesz? To, co i wszyscy na początku: siebie, zapał, świeżość... to ważne, bo tylko to nas trzyma razem - my i nasze siły. Czego oczekujesz? Tę odpowiedź też słyszałam już dziesiątki razy - dłoń zatrzymała się w leniwej wędrówce. Splotła palce i złożyła je na podołku. Bujała się powoli w fotelu, siedząc z zamkniętymi oczami - Masz zaufanie Veryne, to mi wystarcza, jak na początek. Gdyby nie jej zaufanie i wiara we mnie, nie byłabym mieszkańcem tych ścian. Poznamy się jeszcze, przyjdź jutro, jeśli zdołasz... - odwróciła twarz w stronę okna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanderlath
Przyjaciel Dworzan
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 8:22, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Ork nadszedł, gdy służący odnaleźli go, pomagającego naprawić dach, w miejscu, gdzie zastępował on bramy dla gości. Zszedł więc i poszedł ku komnatom gościnnym, gdzie przyjmowano Mrocznego. Od służącego przy drzwiach usłyszał przebieg dotychczasowej rozmowy, więc wszedł z poważną miną i skinął tam obecnym.
- Pytania, tak? Będą pytania. - pochylił głowę i przymknąwszy oczy, jął mówić z namaszczeniem. - Trzy pytania mam, trzech odpowiedzi oczekuję. Pierwsze, jaki jest kolor ciszy? Drugie, ile trwa teraźniejszość? Trzecie, czy drzewo padające w lesie wydaje dźwięk, jeśli nikt usłyszeć tego nie może?
Zasiadł i patrzył w skupieniu, odpowiedzi Mrocznego wyczekując.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassandil
Gość Dworu
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane||Las Złudzeń||Unsseant
|
Wysłany: Czw 11:56, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Elf zaśmiał się - w świecie Aden jest, albo przynajmniej była Gildia o nazwie "Cisza" herb czarny posiadała. Nie lubię pytań od szamanów - wymamrotał do siebie - Jaki kolor ma cisza...? Dla mnie nie ma koloru jest bezbarwna... Teraźniejszość ile trwa, dla mnie trwa ona w tym momencie twoje słowa już są przeszłością, wypowiedziałeś je chwilę temu, moje słowa też są już przeszłością... więc trwa ona tylko chwilę. Wydaje osoba lub osoby, które nie usłyszą mogą być za daleko - podrapał się po potylicy - gorzej wypaść nie mogłem. Prawda? - uśmiechnął się niewinnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanderlath
Przyjaciel Dworzan
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 14:28, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Orka opanowała wielka wesołość. Śmiał się setnie, ściany się trzymając, bo nie mógł już ustać. Łzy zaczęły przeciskać się między powiekami i popłynęły strugą po policzkach. Wreszcie, powietrze łapiąc, ją mówić.
- Dobrze wypadłeś, tak. Każda odpowiedź jest dobra, bo na te pytania nie ma "prawidłowych odpowiedzi". Chciałem zobaczyć, jak z twym poczuciem humoru i wyobraźnią. - pokazał kły w uśmiechu. - Chciałeś, by cię pytać, więc to uczyniłem. Zobaczymy się dziś na spotkaniu, tak i wtedy coś o tobie rzec będę mógł. Więc do zobaczenia, szaroskóry, tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veryne
Opiekun Dworu
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:38, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Siedziała cicho i przysłuchiwała się rozmowie a na konwersację elfa i szamana orczego od czasu do czasu uśmiechała się radośnie. Poprawiła włosy oraz nieco kołnierz szaty i powiedziała cicho gdy Vanderlath skończył mówić - Cieszę się, że już tutaj dobrze się rozumiecie. I fakt, faktem na ognisku i biesiadzie będzie bardzo długa okazja do rozmowy. Mam nadzieję, ze chociaż na chwilę przyjdziesz Hassandilu tak jak i inni nasi goście - spojrzała na list od Samei
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassandil
Gość Dworu
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane||Las Złudzeń||Unsseant
|
Wysłany: Czw 15:17, 14 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Mam nadzieję, iż uda mi się pojawić na ognisku ale nie jestem co do tego pewny. Oczywiście jak będę mógł pojawię się na ognisku... chociaż na tą chwilkę - uśmiechnął się do Veryne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanderlath
Przyjaciel Dworzan
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 8:03, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Na ognisku nie było szaroskórego i nie wiem co dalej, podobnie jak z Samei. Czy chęci jeszcze są, by do nas przystać? Jeśli tak, to niech działaniem poparte to zostanie. Spotkaj się z nami, porozmawiaj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hassandil
Gość Dworu
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakopane||Las Złudzeń||Unsseant
|
Wysłany: Wto 9:05, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Szamanie chęci są, gorzej ze środkami. Póki co mogę jeno od czasu do czasu skorzystać z bram do świata Aden i, to jeszcze nie moich bram, także nie mam za bardzo jak spotkać się z wami w Aden... Przynajmniej na razie pod koniec miesiąca astralnego dostanę dostęp do swoich bram.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vanderlath
Przyjaciel Dworzan
Dołączył: 23 Maj 2007
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 9:26, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
- Oto mi chodziło, jakieś wyjaśnienia i już wiem, o co się rozchodzi. Dobrze, czekaj na bramę, my poczekamy z tobą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Veryne
Opiekun Dworu
Dołączył: 22 Maj 2007
Posty: 248
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:04, 06 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Hassandil został przyjęty, czekamy tylko aż stawi się w świecie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|